Jakie ziarna zasiewasz takie zbierasz plony
Dbaj o swój potencjał i dziel się nim z innymi
Ciepłe promienia słońca otulają moją twarz, zapach skoszonej słomy unosi się w powietrzu. Słychać śpiew ptaków, czuję szorstkość ścierniska pod moimi stopami. Usiadłam obok bala słomy, nostalgicznie rozmyślając o przyszłości. Jeszcze kilka dni i będę starsza o kolejny rok. Czas zbliżających się urodzin zmusza do podsumowania swojego minionego roku. Zastanawiam się czy mój potencjał wyda obfity plon i czy w ogóle został rzucony na odpowiednią glebę?
ZIARENKO POTENCJAŁU
Rodząc się otrzymujemy już pewne predyspozycje, oczywiste jest, że tą wspaniałą drogę potencjału odkrywamy przez całe życie. Ale już w dzieciństwie można dostrzec pewne charakterystyczne cechy wyróżniające nas, określić naszą osobowość. Dzięki temu, że dzieci są tak bardzo czyste wewnętrznie i tak prawdziwe w tym co robią, mówią, czym się interesują, co sprawia im przyjemność, wiemy gdzie i w którym kierunku warto pójść. Odkrywanie świata jest jak poszukiwanie prawdziwego skarbu. Z przyjemnością wracam do chwil z dzieciństwa… Wiele zależy od Was kochani rodzice, od tego czy dostrzeżecie to ziarenko potencjału u swoich pociech i będziecie je wspierać i wskazywać drogę, którą pragną podążać. Przygotowanie odpowiedniego podłoża sprawi, że jakość posianego ziarnka wyda obfity plon.
Mój artystyczny potencjał wzrastał od najmłodszych lat. Śpiew, taniec, malarstwo, moda i pisanie wierszy było nieodłącznym atrybutem mojego dzieciństwa. Dziś staram się pielęgnować te talenty i dzielić się nimi z ludźmi napotkanymi na swej życiowej drodze.
Pisząc o ziarnku potencjału mam na myśli również to jacy jesteśmy w codziennym życiu. Tak ważne jest aby być dobrym człowiekiem, szczerym wobec drugiego człowieka, wykazać się empatią i zrozumieniem wobec innych. Z każdym kolejnym rokiem staję się mądrzejsza o nowe doświadczenia życiowe. Wszystkie porażki przekuwam w sukces i staram się darzyć miłością i uwielbieniem otaczający mnie świat i ludzi… Tak , możecie wierzyć lub nie, ale to ludzi kocha się najmocniej i najmocniej się też ich nienawidzi.
PIELĘGNACJA PLONU
Ten czas żniw… głęboko dotyka mą duszę, zatrzymuje się czas i wtedy rozpoczynam analizowanie, przesiewanie… Czy byłam dobra wobec siebie i ludzi? Czy zebrałam dobre plony przez ten rok?. Całe życie zasiewamy ziarna w postaci drobnych uczynków, wartości którymi żyjemy. Jeśli odpowiednio się nie staramy i nie pielęgnujemy swojej przestrzeni życiowej, nie oczekujmy, że nasze plony będą bogate i wartościowe. Aby zebrać dobry plon, trzeba włożyć wiele wysiłku i pracy. Wtedy efekt będzie widoczny. Dotyczy to każdej sfery życiowej: rodzinnej, partnerskiej, zawodowej. Każdy z nas doświadczył w swoim życiu ogromnej satysfakcji i zapewne osiągnął jakiś sukces. Warto sobie przypomnieć jaki ogromny wysiłek musieliśmy w to włożyć, aby celebrować smak tego sukcesu i zadowolenia z siebie.
SŁOMIANY ZAPAŁ
Ślepo podążamy za różnorakimi oczekiwaniami, często nie są one naszym marzeniem. Poprzez codzienną gonitwę, nawał obowiązków i ogrom wielu spraw na głowie zapominamy o sobie, a czasem także o innych. Zatracamy się w tym rozpędzonym pociągu życia, aż czasem brakuje tchu. Codzienność jest zawsze największym wyzwaniem. Umiejętność wsłuchania się w swoje potrzeby pozwała na rozpoznanie swoich oczekiwań. Często mówimy sobie: to już ostatni raz… czas coś zmienić… Efekty są takie, że czas mija, a zmian brak. Trzeba mieć w sobie ogromną siłę motywacji, aby zamierzony cel nie stał sie tylko słomianym zapałem. Warto jest zacząć od drobnych, małych celów i stopniowo je realizować. Konsekwentnie dąż do celu, może napisz na kartce jakie plony chcesz zebrać w niedalekiej przyszłości i codziennie to czytaj. Pielęgnuj wszystkie ziarenka tego plonu, tak aby zebrać bogate żniwo. Twój potencjał tkwi w Tobie i doprowadzi Cię do sukcesu, ale tylko dzięki Twojej determinacji.
CZAS ZBIERANIA ŻNIWA
Sukces jest zawsze ogromną satysfakcją. Dla mnie zawsze największymi sukcesami były właśnie takie małe cele wyznaczane sobie każdego dnia. Dzięki tym małym celom, które realizuję i pielęgnuję, mój świat staje się coraz piękniejszy. Kiedy dbamy o to wewnętrznie kiełkujące ziarenko, z troska i miłością pielęgnujemy je, stajemy sie szczęśliwsi i żyjemy w zgodzie z sobą. Nasze ziarno zaczyna kwitnąć w nas, a tym samym i my kwitniemy. W takiej harmonii z samym sobą mamy możliwość zasiewać ziarnka potencjału w śród innych ludzi. Dlatego dbajcie o swoje wnętrze, kochające Was osoby, atmosferę która Was otacza. Dzielcie się swoim potencjałem z innymi i obdarowujcie ziarnami dobroci. Plon, który zbierzecie zależy od Was.